Hej wszystkim, wiem wiem dawno mnie tu nie było. Mam nadzieję że się to zmieni. Blog ulegnie drobnej zmianie (spokojnie nie mam zamiaru zmieniać go w kolejny blog o modzie, co to to nie)
Co powiecie na odrobinę świeżości? Trochę postów dotyczących moich poglądów na niektóre sprawy/ sytuacje? Oczywiście recenzji też nie zabraknie, jednak musicie mi wybaczyć ten nieplanowany przestój. Ale mam sporo rzeczy w ramach rekompensaty. Co wy na to aby dzisiaj pogadać o tolerancji. Nie chodzi tu tylko o tolerancję co do pochodzenia/koloru skóry/ orientacji...
Miałam kiedyś koleżankę, no raczej znajomą która była wręcz po uszy zakochana w zespole One Direction. Co mi niby było do tego, prawda? Skoro to kochała, niech słucha. Mój gust muzyczny porównując ją i mnie jest kompletnie inny. Moje serducho ciągnie do blendów i rapu (Popka jednak nie toleruję, od razu zaznaczam :) ) A wiecie co było najśmieszniejsze? Kiedy przy owej dziewczynie obraziło się jej ukochany zespół można by powiedzieć ...