Dzisiejsza książka będzie czymś idealnym dla kogoś będącego fanem historii w stopniu mniejszym bądź większym (oczywiście z pewnymi dodatkami rodem z kryminału) Jeśli kochacie takie klimaty- to będzie coś dla was.
***Informacje Ogólne***
autor: Zbigniew Wojtyś
liczba stron: 556
wydawnictwo: Zysk i S-ka
"Do niewątpliwych walorów
„Filatelisty”, debiutanckiej powieści Zbigniewa Wojtysia, należało
umiejscowienie akcji w Poznaniu, a poprzez brawurowe połączenie historii
nazizmu i okultyzmu z elementami fantasy nadanie temu miastu wręcz magicznego
charakteru. „Pierścień Bolesława” spięty z „Filatelistą” osobą głównego
bohatera Aleksandra Caseya, to powieść sensacyjna z elementami kryminału.
Znajdujemy w niej historyczne odniesienia sięgające dziejów pierwszych Piastów
i postaci Bolesława Zapomnianego.
Warto
wspomnieć o miejscu akcji – starych dzielnicach Poznania, Ostrowie Tumskim a
szczególnie zabytkowej Śródce, gdzie w kamienicy pod numerem 13 następuje
skrzyżowanie wielu wątków i losów ludzkich. Dzięki
barwnym opisom miejsc bliskich mieszkańcom Poznania, dajemy im szansę na spacer
wraz z bohaterem i odkrywanie innego oblicza ulic, kamienic, ośrodków ważnych
religijnie czy kulturowo."
***
Dawno nie miałam aż tak mieszanych uczuć wobec książki. Przeczytałam ją w całości jednak trochę się przy tym męczyłam. Niektóre momenty się ciągnęły i to okropnie! Jednak muszę przyznać byłam zachwycona samym stylem pisania. Coś mnie w nim urzekło. A o dziwo- ostatnio nasi rodzimi autorzy nie potrafią złapać mnie za serducho tak jak zagraniczni. Więc za to jeden wielki plus. Ciekawym pomysłem były wstawki między rozdziałami nawiązujące do dawnych czasów Polski.
Były momenty kiedy się śmiałam, były momenty kiedy zastanawiałam się o co chodzi. Nie umiem jednoznacznie ocenić tej książki. Autor podjął się dość trudnego zadania. To fakt. Może jest to spowodowane w dużej części tym że normalnie nie czytam tego typu książek. Ale nie bójcie się, jeśli nie przepadacie za historią a macie ochotę na powieść sensacyjną z elementami kryminału- to naprawdę coś dla was. A jeśli dodatkowo historia to wasz konik to będzie wasze must have w biblioteczce!
A więc wracając do oceny. Jak już pisałam. Trudno mi jednoznacznie stwierdzić czy książka mi się spodobała czy też była po prostu nudna. Chyba coś pośrednio- Niby przeczytałam ją do końca ale też nie zarywałam nocek opłakując martwe książkowe miłości mojego życia.
A więc oceną będzie 5 na 10. Myślę że w takiej sytuacji będzie to uczciwa ocena. Może w końcu trafię na coś co pozwoli mi się przekonywać do naszych krajowych autorów. Na razie jednak się na to nie zapowiada.
Naprawdę mnie zaciekawiłaś tą książką ;) Koniecznie muszę sprawdzić czy moje odczucia względem niej podobne do Twoich
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Judyta z bloga biletdowyobrazni.blogspot.com
O książce nigdy nie słyszałam, ale czytając recenzję wiem, że nigdy jej nie przeczytam!
OdpowiedzUsuńNie lubię książek, które się tak ciągną...
Mój blog - KLIK
O tej książce nie słyszałam, ale muszę ją przeczytać, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńhttp://niegrzeczna1999.blogspot.com/2016/06/8-all-and-nothing-cieszmy-sie-chwila.html
nie lubię książek historycznych, fantasy to jest to :) Atramentowe serce, polecam <3
OdpowiedzUsuńhttp://iintendtobeyourlast.blogspot.com
Nie lubię ciągnących się momentów w książkach, wtedy mam ochotę przewrócić o kilkanaście kartek. Ogólnie podoba mi się okłada, dość zachęcająca, ale dzięki twojej recenzji wiem, że nie należy oceniać książek po tym :)
OdpowiedzUsuńHmmm książka fajnie się prezentuje, chyba sięgnę po nią podczas wakacji. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
ms-black-lady.blogspot.com
Ciekawa recenzja. W sumie nie przepadam za książkami, ale ta wydaje sie interesująca ;)
OdpowiedzUsuńBy-Aleksandraa.blogspot.com
Ciekawa recenzja, w najbliższym czasie przyjrze się bliżej tej książce :)
OdpowiedzUsuńSłyszałam o tej książce i bardzo mnie zaciekawiła, dobrze znać opinię innych :)
OdpowiedzUsuńhttp://iam-wiki.blogspot.com/
Dobrze napisana recenzja. Co prawda nie lubię historii, ale powieści kryminalne owszem :)
OdpowiedzUsuńhttp://oczamiwyoobrazni.blogspot.com/
Lubię historię, zatem książka może mnie zainteresować - czy tak się stanie, zobaczymy. Póki co - zapowiada się nieźle po Twojej recenzji. Zwłaszcza, że kryminały należą do moich ulubionych gatunków. Aczkolwiek przyznam, że też nie przepadam za zbyt długimi opisami :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię książki historyczne, ale nie lubię fantasy, więc pozycja nie dla mnie. :)
OdpowiedzUsuńz chęcią sięgnę po tę książkę, jestem ciekawa autora i lubię historie ulokowane w miastach, które znam :)
OdpowiedzUsuńCiekawy tytuł :-)
OdpowiedzUsuńMyślę, że w najbliższym czasie nie sięgnę po tą książkę, ponieważ nie przepadam, ani za historią, ani za kryminałami. Może kiedyś :)
OdpowiedzUsuńpomiedzy-wersami.blogspot.com
To zdecydowanie książka nie dla mnie. Wole fantasty z romantic.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam TCK :)
mojewlasne5minut.blogspot.com
książka raczej nie w moim guście. Pomimo tego świetna recenzja:)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy tytuł, myślę, że chętnie się za nią zabiore
OdpowiedzUsuńZupełnie nie znam te książki, ale wydaję się bardzo ciekawa, może kiedyś się skuszę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie!
http://wiktoria7olczak.blogspot.com
Ciekawe :) Nie słyszałam o tej książce :)
OdpowiedzUsuńtwo-faces-clare.blogspot.com
Pierwszy raz słyszę o tej książcę. Zaciekawiłaś mnie tą recenzją. Historia to nie jest moja dobra strona, ale książki tego typu bywają fajne. Więc może niedługo skuszę się, aby przeczytać tą książkę, żeby zyskać własną opinię na jej temat. :)
OdpowiedzUsuńhttp://everything-will-be-fineee.blogspot.com/2016/07/let-today-be-start-of-something-new.html
świetna książka pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa książka chyba się skuszę :* pozdrawiam
OdpowiedzUsuńStrasznie nie lubię jak książka męczy czytaniem, jest to raczej dla mnie udręka niż przyjemność gdy ją czytam :/
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Cami
http://camikowe.blogspot.com/
O nie moje klimaty :D
OdpowiedzUsuńnigdy nie słyszałam o tej książce, ale wydaje się interesująca:)
OdpowiedzUsuńOjeej czytałem tą książkę *O* ^^ Jest mega, cytaty OMG. Serdecznie Pozdrawiam ^^ https://adusis.blogspot.com/2016/07/adrian-peda.html
OdpowiedzUsuńPierwszy raz słyszę o tej książce, ale bardzo mnie nią zaciekawiłaś :)
OdpowiedzUsuńJak tylko kiedyś spotkam ją w jakieś bibliotece, czy też księgarni na pewno po nią sięgnę.